Witajcie.
Coś się nam tej wiosny zimno i deszczowo zrobiło więc ja dziś mam propozycję słonecznego makijażu. Jakoś tak kiepsko idzie wymyślanie mi nazw makijażu a ten dzisiejszy to pierwsze skojarzenie moje jakie przyszło mi do głowy :) czy nie brzmi fajnie? ;)
W makijażu użyłam różnych cieni taki mix jaki płata nam obecnie pogoda :) Będzie więc żółty, zielony, fiolet i odrobina niebieskiego.
Użyłam górna powieka wewnętrzny kącik i łuk brwiowy cień Pierre Rene 118 Fudge Saphire cienie Inglot słoneczny żółty i ciemny zielony (pokazuję zdjęcie gdyż nie znam nr)
oraz dolna powieka matowy cień z Hean wkład do paletki 552 matt (fiolet, który na zdjęciu bardziej przypomina niebieski :( ) a wewnętrzny kącik dolnej powieki to Sleek Monaco odcień Humming Bird (turkus).
Oko wygląda tak:
I zdjęcia całości
A tutaj moje małe eksperymenty i zabawy programem do obróbki zdjęć ;)
I jak podoba Wam się makijaż?
pozdrawiam i do następnego
Renata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz