Obserwatorzy

25 sierpnia 2014

Kolorowy makijaż ślubny dla odważnych

Witajcie moi Kochani.
Od razu przepraszam za pustki na blogu ale moją nieobecność sponsorował ślub siostry ehhh do dziś odespać nie mogę i ciągle żałuję, że tak szybko się skończyło :( i dom rodzinny opuściła kolejna osoba...

Taki mały bonus dla Was ze ślubu siostry to jest moje rodzeństwo jest na 8-ro na zdjęciu jesteśmy ustawieni od najstarszego do najmłodszego :)

Tak wyglądał mój makijaż w tym dniu


Malowałam jeszcze 2 moje siostry  ale z braku czasu nie zrobiłyśmy fotek a szkoda bo wyszły naprawdę ładne, usta malowałam wszystkim hurtem później bo trzeba było i Pani Młodej też poprawić :) (Pani Młoda i jeszcze jedna siostra malowały się w salonie u profesjonalnej wizażystki - miałam kilka zastrzeżeń do jakości ich makijażu ale może ja się nie znam :) ) 


Wracając do mojej propozycji makijażu ślubnego to postanowiłam go zrobić w  dość nietypowym kolorze w sumie to siostra zaproponowała by wykorzystać w nim kolor pomarańczowy.  W makijażu oka użyłam cienia złotego z Inglota, który dodatkowo wzmocniłam złotym pyłkiem z Glazel Visage plus pomarańcz i róż na dolnej powiece z paletki neonowej My Secret oraz matowego brązowego cienia z Glazel Visage, który uwielbiam a na linii rzęs użyłam jeszcze czarnej kredki Catrice. Usta postanowiłam zrobić w tym samym kolorze pomarańczowym i użyłam tu pomadki z Hean, którą uwielbiam za cudowny kolor oraz za trwałość.











I jak Wam się podoba taki makijaż? Fryzura jest również mojego wykonania było to pierwsze moje upięcie włosów w życiu :)

pozdrawiam jeszcze wakacyjnie i do następnego
Renata

10 sierpnia 2014

Moje ostatnie makijaże

Cześć wszystkim. 
Kochani moi ponieważ jak zwykle znowu brakuje mi czasu na bloga postanowiłam, że zrobię dziś post zdjęciowy  pokaże Wam moje ostatnie makijaże, które zwykle wychodziły bardzo spontanicznie. Za tydz moja kolejna siostra wychodzi za mąż więc trochę pochłonęły mnie przygotowania i zakupy ale najważniejsze już mam czyli kiecka kupiona rozglądam się teraz za dodatkami :) 
Wracając do makijaży moich ostatnich to malowałam moją koleżankę z pracy Sabinę na randkę - makijaż naprawdę wykonywany ekspresowo prezentował się tak





Wczoraj natomiast byłam na wieczorze panieńskim siostry i zrobiłam sobie taki makijaż :)






Po zrobieniu zdjęć stwierdziłam, że pomadka jednak jest ciut za jasna i dołożyłam trochę ciemniejszego różu ale na to by jeszcze pstryknąć fotkę już zabrakło czasu :)
Dziś siostry moje kochane dwie zamówiły sobie makijaże próbne na wesele bo czasu w sobotę będzie jak na lekarstwo więc chciałyśmy wcześniej sprawdzić co i jak tak, żeby potem już nie kombinować tylko wiedzieć co i jak mam nałożyć by uniknąć ewentualnych poprawek bo wiadomo jak to jest jak się człowiek bardzo spieszy :) zrobiłyśmy fotki więc może jak będzie czas wrzucę je na bloga lub na FB...

Miłej nocy Kochane życzę a ja pędzę odsypiać nocne balangi :) czuję się jak połamana zupełnie brak mi formy :( ale przypomniałam sobie jak się tańczy poleczki i oberki zwykle wtedy parkiet robi się pusty a my z siostrami dajemy czadu ;)

pozdrawiam
Renata